No dobra,pomysł nie jest mój,ale interpretacja-owszem.
Kilka żarówek,najlepiej nieczynnych-dzwonią,bo mają drucik luźny,farba akrylowa,trochę polaru...i prezenty dla znajomych gotowe!
A zapakowane też dość niczego
piątek, 27 grudnia 2013
środa, 25 grudnia 2013
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Czapka-świnka
A taką czapkę niedawno zrobiłam.Specjalnie dla jednej laski na Mikołajki chyba.Ponoć ma ksywkę a propos tej czapki,ale nie wnikam...
czwartek, 19 grudnia 2013
Kolorowe czapki na dzień pochmurny i nie
Na zewnątrz zimno,ale nie za bardzo.Ciemno,ale też nie za bardzo.W sumie to nie jest źle,ale czapka kolorowa przyda się zawsze.
sobota, 14 grudnia 2013
Ciasteczka w prezencie
Piekłam cały wieczór wczoraj,haftowałam cały wieczór dziś (ale nie po ciasteczkach ;) i prezenty dla znajomych gotowe!
czwartek, 12 grudnia 2013
wtorek, 10 grudnia 2013
Ze skarpety zając,czy coś
Zawsze haftuję w autobusie...
... i to zaraz,jak tylko się usadowię.Często ostatnio podróżuję,więc dużo haftuję.Takie na przykład coś
Do naszego Domu Kultu we wsi.Będą na drzwiach i nikt się nie pomyli.
Do naszego Domu Kultu we wsi.Będą na drzwiach i nikt się nie pomyli.
Subskrybuj:
Posty (Atom)