poniedziałek, 11 września 2017

Dawno nie pisałam...nie miałam głowy

Bardzo dawno nie pisałam,ale mam okropne problemy z kurkami...Przez deszcz zachorowały na jakąś chorobę charakterystyczną dla ptaków wodnych,a potem było tylko gorzej...Na ich leczenie wydałam mnóstwo pieniędzy,a łapki Madzi nie chcą się zagoić.Tak,czy siak realizuję teraz zamówienia dzięki którym  sfinansuję operację łapek Madzi.Robię woreczki podróżne,kartki na różne okazje ,poduszki,Yodę itp.
Jeśli coś mogę dla Ciebie zrobić-daj znać.Leczenie kurek potrwa jeszcze jakiś czas...każde zamówieni się liczy :)